wtorek, 19 września 2017

Pamiętnik nastolatki. cz CLXI


Próbuje żyć swoim życiem, próbuje robić wszystko, żeby nie żałować żadnej decyzji. Jak człowiek może się czuć, kiedy wie, że nie może czuć? Kiedy nie może być szczery przed samym sobą. Kiedy musi sobie wmawiać, rzeczy które nie mieszczą mu się w głowie i niekoniecznie są prawdą. Tylko skąd mamy wiedzieć co jest prawdą, kiedy brakuje nam odwagi do rozmowy. Chcę zmienić w sobie wiele rzeczy na lepsze. Chcę mieć inne podejście do problemów, do życia codziennego. Nie chcę mieć niedomówień. Ale co mam zrobić, kiedy mam do wyboru niedomówienia, albo odrzucenie. Nie byłam gotowa na to. Nie byłam gotowa na taki obrót wydarzeń. Nie mieści mi się w głowie; dlaczego nie mogę panować nad samą sobą. Było dobrze, może nie idealnie, bo nigdy nie będzie. Umiałam panować nad swoimi uczuciami, nad tym co robię. A teraz? Nie mam pojęcia co się ze mną dzieje. Najchętniej zamknęłabym się w czterech ścianach i nie patrzyła w niczyje oczy, bo jeszcze przez przypadek, to spojrzenie, będzie miało dla mnie większe znaczeni niż słowa. Chcę dostać pozwolenie, na zapadnięcie się pod ziemię i odizolowanie się od wszelkich problemów, myśli i głosów, ludzi którzy nie są ze mną szczerzy. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz